O ile starsi mieszkańcy Terespola i okolic są zorientowani, skąd kołki te się tu znalazły i do czego służyły, o tyle przyjezdnym należy się parę słów wyjaśnienia.
Terespol w swojej historii posiada ponad stu letnią tradycję uprawy i przetwarzania ogórków. Już w okresie międzywojennym smakowite, konserwowe terespolskie ogórki cieszyły się uznaniem i były eksportowane do wielu krajów świata. Największy okres prosperity terespolskiego ogórka to lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte ubiegłego wieku.
Współautor podręcznika-Geografia Polski dla klasy II Liceum Ogólnokształcącego i Ekonomicznego
wydanego w 1968 roku napisał.
"Poważnym terenem upraw warzyw są powiaty: głubczycki i kozielski dostarczające jarzyn ośrodkom przemysłowym Śląska. Niektóre okolice wyspecjalizowały się w pewnych uprawach, itp.pow.łęczycki (cebula), pow.terespolski (ogórki) itd."*1
Terespol- powiatem jak dotychczas, nigdy jeszcze nie był, ale ogórki na wielką skalę tu uprawiano i przerabiano. Miejscowi kiedyś mówili: Terespol- to królestwo ogórków.
W doskonałym eseju- Sezon ogórkowy- jego autorka Justyna Mazur-Lipecka stwierdza;
"W tamtym czasie nie miało znaczenia,czy ktoś jest kierownikiem ,nauczycielem, urzędnikiem czy kolejarzem- prawie każdy uprawiał ogórki. Różnice polegały tylko na ilości zasianego pola."*2
Ogórki konserwowe- w blaszanych puszkach, wysyłano za granicę, natomiast na rynek krajowy przygotowywano ogórki kwaszone w drewnianych beczkach.
Technologia przetwarzania ogórka kwaszonego wymagała, aby zasolone w beczkach ogórki w sezonie jesienno-zimowym zatapiać w wodzie. Do tego celu wykorzystywano rozlewiska-starorzecza Bugu tzw.Rogatka, Konowica, Czarna Łoza i wiele innych zbiorników wodnych oraz fosy Fortu VI Terespol i Fortu VII w Łobaczewie.
Beczki z ogórkami zatapiano w tzw klatkach-konstrukcjach umiejscowionych w wodzie, wykonanych z kołków i żerdzi drewnianych, odpowiednio ze sobą połączonych i zamocowanych.
Czas terespolskich ogórków minął,zanikają ślady z nimi związane-pozostają wspomnienia.
Może warto wybrać się na spacer ?- za miasto, popatrzeć na przyrodę i pozostałości klatek.
Wystające kołki-pozostałości po klatkach.Fort VII w Łobaczewie.Foto: sierpień 2018 r.
Łabędzie w fortecznej fosie. Foto: wrzesień 2018r.
Jest to typowy wygląd klatek do zatapiania beczek z ogórkami.Wbite gęsto, jeden za drugim w dno zbiornika wodnego drewniane kołki tworzą prostokąt. Tuż pod powierzchnią wody, wzdłuż tych kołków i przy stałej ścianie zamykającej obwód były zamocowane poziome żerdzie. Pod te żerdzie wsuwano- w poprzek, ruchome dwa drągi- w rozstawie nie większej niż wysokość beczki. Pod te drągi wpychano poziomo beczki z ogórkami. Ilość rzędów beczek- jedne pod drugimi uzależniona była od głębokości zbiornika wodnego i wytrzymałości klatki. Te czynności powtarzano, aż do wypełnienia klatki.
Foto wykonane na jednym ze zbiorników wodnych w Koroszczynie: sierpień 2018r.
Fort VII w Lobaczewie- pozostałości po klatkach -drewniane kołki, spojrzenie na południe.
Foto: sierpień 2018r.
Fort VII w Łobaczewie -spojrzenie na północ,od strony rawelinu.Foto: sierpień 2018r.
Fort VI Terespol-pozostałości klatek w fosie.Foto: sierpień 2018r.
Fort VI Terespol.
Fort VI Terespol-pozostałości klatek w fosie. Foto:sierpień 2018r.
Rozlewisko Rogatka-w oddaleniu pozostałości klatek. Foto: grudzień 2014 r.
Pozostałości klatek-rozlewisko tzw .Rogatka w Terespolu. Foto: sierpień 2018 r.
Z wystawy w Prochowni w Terespolu. Foto: kwiecień 2012r.
Wystawa w Prochowni w Terespolu. Foto: maj 2013 r.
Wystawa w Prochowni w Terespolu. Foto: maj 2013r.
Klatki do zatapiania beczek z ogórkami. Zbiornik wodny w Koroszczynie. Foto: sierpień 2018r.
W swoich zbiorach mam starą pieczątkę z lat 70-XX wieku.Pieczątka służyła jednej ze spółdzielni produkującej ogórki.
Napis-"SPÓŁDZIELNIA PRODUCENTÓW WARZYW z odp. udziałami w TERESPOLU n/B."
W dokumentach rodzinnych odnalazłem takie- Zaświadczenie, w którym stwierdza się, że rodzice moi byli też właścicielami małej działki na której uprawiali ogórki.
Następny dokument.Rodzice- jako producenci, dostarczyli ogórki do punktu skupu.
Kwit dostawy z dnia 21.12.1973 r ogórków konserwowych, o wadze 8700kg ,w 153 beczkach, do-Wojew. Spółdzielni Ogrodniczo-Pszczelarskiej w Szczecinie Oddział w Myśliborzu Filia w Myśliborzu- na sumę ponad 62 tyś.zł.
i kolejny dokument.
-na drugiej stronie,
W sieci jest- bardzo ciekawy film, sprzed 1939 r.- o terespolskich ogórkach.
tutaj;http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/8306
Korzystałem z;
*1. Zdzisław Batorowicz.Łucja Górecka.Bronisława Prokopek.-Geografia Polski-Dla klasy II Liceum Ogólnokształcącego i Ekonomicznego.Warszawa 1968.str.225
*2. Justyna Mazur-Lipecka.Sezon Ogórkowy-esej o latach sześćdziesiątych.Goniec Terespolski 1/2005 Nr71 str.42
Tekst i foto: K.Niczyporuk