niedziela, 20 stycznia 2019

Alarm w twierdzy.

Był rok 1863.
W nocy z 22 na 23 stycznia w Królestwie Polskim-zdominowanym przez carską Rosję, wybuchło powstanie zbrojne. Był to kolejny zryw narodu polskiego w walce o wolność i niepodległość.
Tej samej nocy, polskie oddziały powstańcze wykorzystując czynnik zaskoczenia, opanowały rosyjską obsługę parku artyleryjskiego i wojskową załogę miasteczka Kodeń, oddalonego 20 km od Twierdzy Brześć Litewski.
Zginęło kilku żołnierzy rosyjskich, kilkudziesięciu było rannych i dostało się do niewoli. Powstańcy zabrali ponad 50 karabinów, ładunki prochowe, kilkadziesiąt koni wierzchowych i wojskową kasę-około 4 tyś.rubli.
Wiadomość, o tym co stało się nocą w Kodniu, szybko dotarła do Twierdzy Brzeskiej. Na pomoc -Rosjanom, z twierdzy, wysłano dwie roty wojska (ok.500 żołnierzy). Pomoc nadeszła za późno. Powstańcy zdając sobie sprawę ze szczupłości swych sił, nie podjęli walki z nowymi oddziałami wroga. Szybko wycofali się z Kodnia i udali się do nowego miejsca koncentracji- Zalesia.
 Dzień później  twierdzę postawiono w stan gotowości bojowej. O tym jaką rolę pełniła oraz jakie znaczenie miała twierdza- w Brześciu Litewskim, dobrze wiedzieli dowódcy oddziałów powstańczych i dowództwo twierdzy.
Twierdza była bazą wojskową, posiadającą; stały, dobrze uzbrojony garnizon własny, ponad 2 tys.żołnierzy, znacznie wzmocniony w styczniu 1863r., po wybuchu powstania, składy broni, prochu, amunicji, zapasy żywnościowe. Taka baza była gotowa na przyjęcie i zakwaterowanie nowych wojsk, ich ekspedycji do walki z powstańcami i pacyfikacji terenu. Twierdza osłaniała strategiczną drogę Warszawa- Moskwa oraz most na Bugu.
W planach wojskowych Powstania zakładano, opanowanie tej drogi i jej kontrolę, wyparcie -rozbrojenie załóg rosyjskich i przejęcie ważniejszych miast .Myślano też o podejściu fortelem twierdzę w Brześciu.
Tymczasem na drodze brzeskiej, na odcinku Zalesie- Woskrzenice ,oddział powstańczy Romana Rogińskiego (1840-1915), przejął kuriera do namiestnika Królestwa Polskiego, wielkiego księcia Konstantego Mikołajewicza Romanowa i przechwycił będącą przy nim, tajną korespondencję, w tym raporty komendanta Twierdzy Brześć Litewski -gen.Iwana E.Stadena (1803-1871).
Powstańcy przeczuwali, że z twierdzy będą podążać w ślad za nimi, do tłumienia powstania, wojska rosyjskie. Już 25 stycznia 1863 do twierdzy przybył pułkownik hrabia Iwan G. Nostitz(1824-1905) z siedmioma rotami piechoty i dwoma działami. W kilka dni później jego oddziały wymaszerowały w kierunku Białej Podlaskiej.
Po przybyciu do Brześcia Iwan Nostitz stan przygotowań miasta i Twierdzy Brześć Litewski do nowych zadań, w obliczu powstania, skomentował tak:
"zastałem ... ku mojemu zaskoczeniu twierdzę niedostatecznie uzbrojoną; droga pocztowa, która przebiegła przez nią, nie była zabezpieczona, a bramę przejazdową zamykano dopiero po wieczornym świcie. Byłem zaskoczony masą polskich pracowników, licznymi pracownikami Komisji Komisariatu (aprowizacja wojsk). Również personel szpitala był przepełniony Polakami, a większość z nich, jak się okazało, dobitnie wyrażała swoją sympatię dla, polskiego Powstania, a dobry, stary komendant, generał artylerii, Staden, nie mógł sobie poradzić z powstałą sytuacją ."*1

W Brześciu zaczęły pojawiać się niepokojące nastroje paniki i strachu, pogłoski, że powstańcy zamierzają zaatakować twierdzę.
Na rozkaz komendanta, twierdzę- od nagłego ataku, zaczęto dodatkowo zabezpieczać.
Umocniono wały, ustawiając na nich ogrodzenie z zaostrzonych pali drewnianych-palisadę.  Rozebrano dodatkowe chodniki prowadzące do rawelinów ,zamurowano otwory do prochowni i magazynów z bronią i amunicją, wyrąbano przeręble na Bugu i Muchawcu oraz w fosach otaczających twierdzę. Wprowadzono wzmocnione straże i patrole. Dodatkowo, wydzielono w dawnym klasztorze św. Brygidy 5 izb-kazamat na miejsce aresztu.
Ze wspomnień mieszkańca Brześcia- A.I. Markiewicza (1855-1942) wynika, że w styczniu 1863, późnym wieczorem, Kozacy kwaterujący w Terespolu, będący na zwiadzie, pilnie powiadomili odwach- główne straże twierdzy ,że z tej strony zbliżają się oddziały powstańcze. Rozległ się głośny sygnał alarmowy, brzmienie werbli- w twierdzy natychmiast zarządzono alarm.*2
Czy był to jedyny alarm w tym czasie?- zapowiadający rzeczywiste przygotowanie do ataku na twierdzę. Czy był to alarm, fałszywy, prawdziwy, a może ćwiczebny, jeden z wielu, sprawdzający czujność załogi?
Dziś trudno to jednoznacznie stwierdzić. Możemy zaś powiedzieć ,że ciągły stan gotowości bojowej garnizonu- trzymanie załogi całą noc pod bronią, niepokój i strach, dawały się we znaki załodze i dowództwu twierdzy.
Komendant twierdzy generał Staden ,w dniu 5 lutego 1863, tak raportował do namiestnika Królestwa Polskiego.
"Wczoraj wieczorem dali znać, że w pobliżu Zalesia-(około 18 km od Twierdzy Brzeskiej,) w lesie pojawił się silny oddział powstańczy i chcą zaatakować fortecę, część garnizonu stała całą noc pod bronią, inni byli w stanie gotowości. Naprawdę potrzebuję Kozaków do zwiadu."
 Tego samego dnia, po trzech godzinach , wysłał drugi alarmujący telegram:
 "Rebelianci wycofali się do Piszczaca w bok od Białej (Podlaskiej). Hrabia Nostitz w Białowieży od 3 lutego..." "Potrzebuję Kozaków do zwiadu - niebezpieczeństwo grozi  im wszystkim." *1

W miarę upływu czasu i słabnięcia Powstania, oddziały powstańcze traciły styczność bojową i coraz rzadziej zbliżały się do twierdzy. Czym bardziej powstanie zamierało tym bardziej wzrastały  represje. Areszt i więzienie w twierdzy zapełniały się powstańcami, ludnością cywilną, która udzielała schronienia,okazywała  pomoc i wspierała powstańców. Zapadały wyroki, konfiskaty majątków, zesłania i katorgi.
Zainteresowanych tematem Powstania Styczniowego na Podlasiu, odsyłam do bogatej literatury.
Zadaniem postu było przypomnienie  rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego, na tle epizodu z małej historii, który zapewne jest mniej znany, ale też ciekawy.

Na przedmieściu miasta Białej Podlaskiej, w Białce 1.lutego1863 doszło do walk oddziału R.Rogińskiego z wojskami rosyjskimi wysłanymi z Twierdzy Brzeskiej, dowodzonymi przez- awansowanego w tym czasie, generała Nostitza,

Napis na płycie pomnika.
                                      " POLEGŁYM  POWSTAŃCOM PODLASKIM
                                                               1863-1963
Pomnik wybudowany w roku 1938.Zburzony przez hitlerowców w roku 1939.
Odbudowany w 1966 przez społeczeństwo miasta Białej Podlaskiej."

 Widok Twierdzy Brześć Litewski na obrazie Marcina Zalewskiego (1796-1877). Foto:A.Korkotadze.

Plan Twierdzy Brześć Litewski-rok 1873.Foto;A.Korkotadze z zasobów ,Memorialnego Kompleksu "Twierdza Brzeska-bohater"-Brześć -Białoruś.Dziękuję za udostępnienie.
 U góry herb rodu Sapiehów-Lis,u dołu herb Kodnia św.Michał Archanioł.Foto;2019r.
 Kościół rzymsko-katolicki w Kodniu.Foto;2019 r.

Korzystałem z:

*1http://virtualbrest.by/news58907.php
 *2http://news.21.by/society/2013/02/06/710348.html
https://brestdatabase.by/library/vspomogatelnye-raboty-1851-1863-i-vosstanie-1863
Tłum. cytatów z j.ros: własne

Opracował: K.Niczyporuk