piątek, 20 listopada 2015

Zapomniany pomnik.

Kilka lat temu, w naszych wędrówkach po okolicy dotarliśmy -  z kolegami, do nie znanego  pomnika we wsi Lebiedziew. Wieś położona jest kilka kilometrów na południe od Terespola, przy drodze wojewódzkiej Terespol-Włodawa. Znana jest z osadnictwa tatarskiego zapoczątkowanego przez króla Jana III Sobieskiego (1629- 1696). Pamiątkę tamtych czasów stanowi cmentarz tatarski w pobliskim Lebiedziewie-Zastawku. Ponadto na  obrzeżach wsi znajdują się dobrze zachowane forty Twierdzy Brzeskiej-Fort VI ,Fort"L"i bateria artyleryjska.
Poza mieszkańcami wsi niewiele osób wie o istnieniu tego pomnika. Od jak dawna on tu stoi? Kto go wzniósł i co upamiętnia? Chociaż, raz czy dwa -spotykając się z osobami odwiedzającymi nasze fortyfikacje, zadano mi pytanie-czy pomnik w Lebiedziewie ma związek z istniejącymi tu fortami? Odpowiedzieć- tak lub nie, to chyba zbyt mało. Dlatego też powiem kilka słów więcej.
Pomnik w środku wsi stojący dziś na prywatnej posesji ma wygląd obelisku zwężającego się ku górze. Pierwotnie szczyt nie był zwieńczony żadnym symbolem. Od kilkunastu lat na górze pomnika znajduje się wstawiony metalowy krzyż. U podstawy obelisk ma wymiary 4x4m. Lico pomnika stanowią spiętrzone kamienie polne łączone zaprawą cementową. W środku widoczny jest rdzeń-wymurowany z cegieł. Na każdym z czterech boków były zapewne płyty prostokątne z datami rocznymi. Wmurowane są płyty z rokiem 1914 i 1917, płyta z datą 1916 leży na ziemi przy pomniku. Brak prawdopodobnie płyty z rokiem 1915. Poniżej płyt z datami widoczne są puste miejsca po tablicach na których miały być napisy w języku niemieckim.
Z dodatkowych informacji wynika, że pomnik pierwotnie był ogrodzony. Ogrodzenie stanowiły łańcuchy z okrągłymi ogniwami kutymi z żelaza. Całość połączona z czterema narożnymi elementami pocisków artyleryjskich, które były wkopane w ziemię.
Przed I wojną okoliczne włości należały do rodziny Chiżyńskich. Rodzina rozpoczęła budowę obszernego drewnianego dworu, ale zbyt skromne środki i wybuch wojny pokrzyżowały plany dokończenia budowy. Dwór przejęły wojska niemieckie które- po jego ukończeniu, rozlokowały tu i w pobliskiej szkole części jednostki wojskowej.
Pomnik prawdopodobnie postawili  żołnierze wojsk niemieckich, które tu stacjonowały w ramach Komendy Etapów-OBER-OST w latach 1915-1918. Zapewne  wzniesiono go ku upamiętnieniu Wielkiej Wojny. Świat pogrążył się wówczas w otchłani tak wielkiej tragedii-hekatomby, iż przeraził się sam siebie. Zdał sobie sprawę- do czego jest zdolny.

 Na konferencji pokojowej w Paryżu wznoszono hasła-"Ostatniej-z wojen -wdzięczna ludzkość."Marszałek Francji,Wielkiej Brytanii i Polski-Ferdinand Foch (1851-1929) w 1919 roku,po podpisaniu Traktatu Wersalskiego powiedział;"To nie pokój, lecz zawieszenie broni na dwadzieścia lat".
Niestety- minęło dwadzieścia  lat i demony wojny wróciły.Rozpętały jeszcze większą wojnę.
W okresie okupacji 1939-44 wojska niemieckie żadnego zainteresowania - pomnikiem, nie wykazały.
 Pomnik znajduje się wstanie postępującego niszczenia- i żal, że pozostawiony jest chyba na pastwę losu?


 Kamień i tablica pamiątkowa na cmentarzu tatarskim w Lebiedziewie-Zastawku.
Rok 2015. Foto K.Niczyporuk



 Pomnik w Lebiedziewie.Rok 2009. Trzy górne foto;Krzysztof Tarasiuk.

Zwieńczenie pomnika krzyżem.Widoczne spoinowanie kamieni.



Poniżej płyty z datą widoczne puste miejsce gdzie miała  znajdować się tablica z napisem w języku niemieckim.



Ceglany rdzeń pomnika.
Pomnik od strony drogi głównej.Rok 2015.

Tekst i pozostałe foto: K.Niczyporuk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz