Na początku lipca 1915 roku do Twierdzy Brześć Litewski wysłano koleją cztery armaty nadbrzeżne , kalibru 254mm . Armaty te być może przybyły z twierdzy w Sewastopolu - nad Morzem Czarnym lub twierdzy Kronsztad w Zatoce Fińskiej.
Opinie- na temat, skąd one przybyły, są podzielone .
Armaty nadbrzeżne broniące dotychczas wybrzeży morskich miały wzmocnić obronę twierdzy lądowej.
Baterię z dwóch armat ustawiono na kierunku południowym Brześć-Kowel. Drugą baterię ustawiono na kierunku zachodnim-w Terespolu przy obecnej ulicy E.Orzeszkowej.Za marketem Stokrotka- w kierunku ulicy Błotkowskiej.
Wraz z ewakuacją Twierdzy Brześć 24 -25 sierpnia 1915 armaty zostały zdemontowane i wywiezione w głąb Rosji.
W Terespolu, po jednej z tych armat zachowało się w bardzo dobrym stanie- łoże, na którym ona spoczywała. Z ponad 80 sztuk rosyjskich armat typu 1895 do naszych czasów zachowała jedna.Znajduje się na wyspie Kuivasaari w Finlandii .
Łoże z trzpieniem w środku.Foto;Krzysztof Tarasiuk-2008 r.
Trzpień wycięty.Foto;2012 r.
Jedna z sześciu śrub po obrzeżu łoża.Średnica 5cm.
Pomiarów dokonują;Wiesław Jurek-z lewej strony i Karol Niczyporuk -z prawej strony.Foto;Krzysztof Tarasiuk-06.01.2008r.
Orientacyjny szkic -łoża i tego miejsca.Wykonał;W.Jurek-2008 r.Model Armaty 254 mm w Prochowni w Terespolu.Foto;2012r.
Koledzy- z Brześcia i Kowna przy łożu armaty.Foto;2015 r.
Tekst i foto;K.Niczyporuk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz